czwartek, 3 marca 2016

Kryzys wieku średniego

Wstępny plan leczenia ustalony. Bez drugiego przeszczepu szpiku się jednak nie obędzie. Być może zaliczę nawet radioterapię. Zbyt szybko ta wznowa się pojawiła, wysokie ryzyko, bla bla bla.. Póki co chemioterapia od środy. Za mną więc pierwsza chemia. Jak to mówią: pierwsze koty za płoty. Zdążyliśmy się już z tą 'koleżanką' poznać w zeszłym roku. Metotreksat wspominam jako bombę z opóźnionym zapłonem, która popaliła mi śluzówki. Może tym razem da się poznać z tej lepszej strony? Mama profilaktycznie pędzluje mi buzie jakimś niemieckim specyfikiem. Nie jest to zbyt przyjemne, więc swą dezaprobatę sygnalizuję dynamicznym zaciśnięciem zębów, w najmniej spodziewanym momencie. A mam czym gryźć. Szesnaście zębów to nie byle co.
I chociaż fizycznie nic mi się jeszcze złego nie dzieje, to przyznaję, że psychicznie podupadłem. Od
kilku dni uśmiechanie się przychodzi mi z trudem. Płaczę przy rozbieraniu, znielubiłem uwielbiane kąpiele, drżę gdy widzę zbliżające się panie pielęgniarki.. W domu mogłem sobie hasać na czworaka ,gdzie tylko chciałem i wkładać do buzi co popadło. Tu poraczkować nawet nie mogę, bo szpitalne bakterie tylko czyhają, by mnie dopaść. Do tego jestem ograniczony przez rurki i kable. I chociaż wszyscy dwoją się i troją by poprawić mi nastrój, niewiele mnie już cieszy. Czuję się zniewolony i nieszczęśliwy. To widać, słychać i czuć. W celu poprawy nastroju lekarze wprowadzili mi Asentrę. Lek o działaniu przeciwdepresyjnym. Bo chociaż w kondycji jestem niezłej, strach ich obleciał, że stracę swą wolę walki. A wszyscy wiemy, że pozytywne nastawienie, to podstawa. Obiecuję, że lada dzień się odbiję od dna rozpaczy. Jakoś się przyzwyczaję do szpitalnych realiów..
W końcu nawet najwięksi twardziele mają chwile słabości..

3 komentarze:

  1. Tak, tak pozytywne myslenie to podstawa :-)
    Wiktorku, po tych wstretnych chemiach szybciutko sie odbijaj i jakos to szybko zleci. Glowa do gory :-*

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiktorku nie smuć się tak,jesteś dzielny i silny dasz radę.Ty umiesz walczyć najlepiej i zwyciężać!!!!Będzie dobrze bohaterze, trzymam kciuki!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiktorku już raz pokazałeś jaki jesteś silny i dzielny,potrafisz walczyć.Teraz też dasz radę bo jesteś Zwycięzcą !!!
    Ciocia Iza

    OdpowiedzUsuń